Żeby przyszło lato
Tyle już dni czekam na to
żeby znów przyszło lato
żeby latać jak ptak
żeby poczuć wiśni smak
czary mary
hej dżdżownice
zróbcie ze mnie czarownicę!
czary mary
hej ropuchy
żeby się mnie każdy słuchał!
nie wiem co bym dała za to
żeby już przyszło lato
Omówienie treści wiersza:
O czym marzy autorka?
Z czym kojarzy jej się lato
Kolorowe, pachnące,
w ogrodzie czy na łące,
chętnie je zbieramy
na bukiet dla mamy.
(kwiaty)
Dobrze ją znamy z prześlicznej woni,
kwitnie dzwonkami,
chociaż nie zadzwoni.
(konwalia)
Wszyscy o niej mówią,
że kwiatów królowa.
Bywa czerwona, biała i różowa.
(róża)
Na zielonej łące kwitnie ich tysiące.
W swej nazwie sto mają,
jak się nazywają?
(stokrotka)
Szczęście przynosi, gdy ma cztery
listki, jaka to roślina? To jest...
(koniczyna)
https://www.youtube.com/watch?v=6fh_Ioz9Gn8